Spis treści
Zgorzelec w latach 50. i 60. Co o nim wiemy?
Zgorzelec stal się polskim miastem w maju 1945 roku, a 6 lipca 1950 roku podpisano układ "o wytyczeniu ustalonej i istniejącej granicy państwowej między Polską a Niemcami." Pierwsi Polacy, wchodzący w skład grupy operacyjnej nr 393 przyjechali do Zgorzelca 10 maja 1945 roku. Ich najważniejszym zadaniem było przejmowanie zakładów przemysłowych. Pod koniec maja grupę wspomogli żołnierze z 35. pułku 7 dywizji piechoty II Armii Wojska Polskiego. W sierpniu 45 roku w Zgorzelcu zameldowanych było ponad 1500 mieszkańców, a 1200 z nich stanowili jeszcze Niemcy. Niemniej w czerwcu tego samego roku do miasta napływali Polacy z różnych stron i przybywało ich od 350 do 400 osób dziennie. Czasem w rękach dźwigali cały dobytek swojego życia.
Repatriacja Niemców trwała od lipca 1946 roku, a dwa lata później w Zgorzelcu mieszkało już tylko 83 Niemców. Z terenu całej Polski wysiedlono około 2 miliona Niemców.
- Przez Zgorzelec ciągnęły się w spokoju niekończące się kolumny pieszych. Szli tak z Lubania, Gryfowa, Jeleniej Góry, a z dalszych stron byli wywożeni pociągami. - pisał Bohdan Gliński.
Uruchamiano fabryki, a w Zgorzelcu na stałe osiedli Polacy
Zakłady przemysłowe zaczęły działać jeszcze pod koniec lat 40. Fabryki papiernicze, drzewne i włókiennicze, a działalność rozpoczęła Spółdzielnia Spożywców "Granica". Jej przedstawiciele spotykali się w sali byłego kina na parterze domu handlowego "Arkadia" . Pierwsi górnicy, zasilający pracą kombinat przyjechali w październiku 1946 roku. Wcześniej pracowali w nieczynnej dziś kopalni "Dębieńsko". Od 1956 roku działalność rozpoczęły Warsztaty Naprawcze kopalni Turów, później FAMAGO, które powstały na miejscu byłej fabryki tektury.
Grecy w Zgorzelcu pojawili się w 1950 roku
14 tysięcy Greków przybyło do przygranicznego miasta, uciekając od wojny domowej. Wśród nich znajdowały się również dzieci rozdzielone z rodzicami, które znajdowały się pod opieką Ministerstwa Oświaty. Południowym sąsiadom udostępniono mieszkania przy ulicy Daszyńskiego i Warszawskiej (za Ośrodkiem Zdrowia). Część Greków po stabilizacji sytuacji w kraju wyjechała z powrotem do ojczyzny, ale część z nich została w Zgorzelcu i okolicach.
Kopalnia i elektrownia Turów były najważniejszymi inwestycjami w latach 1959-1965
Kombinat Energetyczno-Górniczy Turów miał wtedy ogromny wpływ na życie społeczności lokalnej i stał się jedną z najważniejszych inwestycji państwa. Techniczne zaplecze funkcjonowało w Berlinie, a w Warszawie podejmowano kluczowe decyzje. Niektóre pomysły były bardzo śmiałe. Miała np. powstać aglomeracja na wzór Nowej Huty w Krakowie w miejscu, gdzie znajduje się Witka. Od pomysłu odstąpiono, a zamiast niego zaczęto budować wielotysięczne osiedla w powiecie zgorzeleckim. Awaryjne powstało w Bogatyni, a Centralne w Zgorzelcu. Gipsowe domki powstawały, m.in. przy Modrzewiowej i Reja. Jako ostatnie powstało Osiedle Zachód.
Materiał powstał w oparciu o "Od początku na nowym: (przyczynek do monografii Zgorzelca)" Zbyszka Dobrzyńskiego.
Jesteście ciekawi, jak wyglądał Zgorzelec na zdjęciach?
Psycholog odpowiada: Czy wakacyjny romans to dobra rzecz?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?