Już niedługo na tory wyjedzie 40 nowych tramwajów
- To pierwszy z 40 planowanych tramwajów Pesa Twist 146N, tzw. Twist 2. Jest absolutnie wyjątkowy, w 100 procentach niskopodłogowy i ma nowoczesne wyposażenie, które ułatwia podróże nie tylko osobom niepełnosprawnym ruchowo, ale także niedowidzącym i niedosłyszącym – mówi "Gazecie Wrocławskiej" prezes MPK Wrocław Witold Woźny.
Tramwaj o numerze bocznym 3401 jest wyposażony m.in. w pętle indukcyjną. Jest to duże udogodnienie zwłaszcza dla osób niedosłyszących, których aparaty słuchowe nie są przeznaczone dla miejsc publicznych. Dzięki nowym metodom wszelkie sygnały będą całkowicie zrozumiałe nawet dla posiadaczy aparatów.
- Mamy też nowatorski system klimatyzacji, który, poprzez tunele zamontowane w całej przestrzeni pojazdu, w równomierny sposób rozprowadza powietrze zimne i ciepłe. Standardowo już Pesa Twist ma zamontowane specjalne oświetlenie dla osób niedowidzących, a na poręczach znajdują się ładowarki USB – dodaje prezes.
Nowy model tramwajów jest wyposażony m.in. w:
- 100-proc. Niskopodłogowe zawieszenie,
- klimatyzacja,
- 200 miejsc stojących,
- 40 miejsc siedzących,
- miejsca na wózek inwalidzki i dwa wózki dziecięce (lub 3 wózki dziecięce),
- specjalne miejsce dla osoby z psem przewodnikiem,
- wyżej wspomniana pętla indukcyjna,
- monitoring
- Wsłuchiwaliśmy się w głosy mieszkańców, które wskazywały jednoznacznie, że w dotychczasowych modelach było na pokładzie za mało miejsc dla osób podróżujących na wózku inwalidzkim lub osób z wózkiem dziecięcym. Tych miejsc dedykowanych są teraz trzy – wylicza prezes Woźny.
Nowe tramwaje stanowią blisko 35% całego taboru
Tramwaje stanowią dobrą alternatywę dla wysokopodłogowych pojazdów Konstal, których pierwotne modele pochodzą jeszcze z lat 70. XX wieku. Całkowita wartość kontraktu wynosi łącznie 337,5 mln złotych. Koszt budowy i dostarczenia jednego tramwaju Pesa Twist 146N wynosi bowiem ok. 8,5 mln złotych.
Według początkowych planów, do Wrocławia miały być sprowadzone 24 nowe tramwaje. Pierwszy z nich, już oficjalnie zaprezentowany, przyjechał do Wrocławia w czwartek, 29 lutego. Prezes MPK Wrocław dodał, że spółka skorzysta z prawa opcji i zamówi 16 kolejnych pojazdów.
- Zakup nowych tramwajów to po części uzupełnienie naszego taboru i zastąpienie starego. Nasze najstarsze pojazdy muszą być zastępowane i taka była nasza myśl, dokonując tego zakupu. Jesteśmy też na etapie modernizacji, choćby modeli Škoda 19T oraz 205WrAs. Tych najstarszych mamy jeszcze ok. 80 sztuk i stopniowo będziemy je wycofywać, przyjmując jednocześnie dostawy nowego taboru – mówił „Gazecie Wrocławskiej” Witold Woźny.
Ostatecznie nowy tabór ma zostać skompletowany w 2026 roku.
Nowy tramwaj już niedługo powinien rozpocząć swoją jazdę po mieście, już w niedzielę, 3 marca, pasażerowie będą mogli go zobaczyć na własne oczy. W godzinach 10-14 pojawi się na torze odstawczym przy wrocławskiej Operze.
Zobacz też:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?