AKTUALIZACJA 22.07.2022 r
Jechał Audi po całym mieście i doprowadził do kolizji z 7 samochodami
Dyżurny zgorzeleckiej komendy został powiadomiony o ujęciu obywatelskim mężczyzny, który kierując pojazdem marki Audi, jechał z nadmierną prędkością ulicami Zgorzelca i za nic miał przepisy oraz zasady obowiązujące w ruchu drogowym. Zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania oraz doprowadził do kolizji z kilkoma pojazdami. Uszkodził auto, którym się przemieszczał na tyle poważnie, że dalsza szaleńcza jazda nie była już możliwa i wtedy postanowił uciekać pieszo. Zauważył to jeden ze świadków jego nieodpowiedzialnego zachowania, który poruszał się motocyklem i chwilę później ujął mężczyznę, którego następnie zatrzymali miejscowi policjanci.
Złodziej był pod wpływem narkotyków. To 20-latek
Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierującym Audi jest 20-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Jego zachowanie wyraźnie wskazywało, że może być pod wpływem środków odurzających. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło te przypuszczenia, bo zatrzymany kierował będąc pod wpływem metamfetaminy. Dodatkowo sprawdzenia w policyjnych bazach danych pokazały, że ma on sądowy zakaz kierowania pojazdami we wszystkich kategoriach.
20-latek trafił do zgorzeleckiej komendy, a chwilę później policjanci ustalili też, że pojazd którym się poruszał, pochodzi z kradzieży dokonanej na terenie Niemiec.
Kolizja na Pułaskiego, Kościuszki i Traugutta
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy obsługiwali zaistniałe z winy mężczyzny zdarzenia drogowe potwierdzili, że kierujący doprowadził w Zgorzelcu do kolizji z siedmioma pojazdami. Tuż po przekroczeniu granicy naszego kraju uderzył w BMW, a następnie na ulicy Pułaskiego w osobowego Mercedesa, na ulicy Traugutta zderzył się z Oplem, a na skrzyżowaniu ulic Traugutta z ulicą Kościuszki - uderzył w Toyotę i Mercedesa, co zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Kolejne zdarzenie zaistniało na ulicy Kościuszki, przed skrzyżowaniem z ulicą Kamieniarską, gdzie kierowca uderzył autem w prawidłowo poruszającego się Forda, który w wyniku zderzenia najechał na Volkswagena.
Dwie osoby trafiły do zgorzeleckiego szpitala
Niestety dwie osoby z ostatniego z pojazdów trafiły do szpitala, ale na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Zgorzeleccy policjanci ustalają obecnie, czy 20-latek odpowiedzialny jest bezpośrednio za kradzież samochodu, którym jechał i jeżeli ten fakt się potwierdzi, grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Osoby biorące udział w zdarzeniu i świadkowie nie mogą wyjść z szoku. Jak wynika z informacji udzielonych przez jedną z mieszkanek Zgorzelca, sytuacja wyglądała jak na filmie.
- Mężczyzna, który prowadził Audi uderzył w samochód na niemieckich blachach. W jego aucie wybuchły poduszki, więc zaczął uciekać. Chwilę później wrócił. Wyglądało to tak, jakby czegoś szukał. Wlazł pod poduszki, ale po kilkunastu sekundach znowu go nie było. - tłumaczyła.
W zdarzeniu brało udział łącznie pięć samochodów osobowych. Do drugiej kolizji doszło w okolicy Rossmana. Tam zderzyły się dwa auta. O jedno z nich zahaczył mężczyzna, poruszający się białym Audi.
To nie jedyni poszkodowani, którzy ucierpieli w wyniku kolizji. Jak wynika z naszych informacji, mężczyzna sparaliżował pół miasta. Obezwładnili go przechodnie, którym ostatecznie udało się go złapać.
Gdzie doszło do kolizji z udziałem 5 samochodów w Zgorzelcu? Mapa
Zobaczcie zdjęcia z miejscu wypadku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?