Bogatynia. Alpiniści przyjadą do elektrowni, by usunąć skutki wybuchu
alka
Po nocnym pożarze w elektrowni Turów trwa porządkowanie terenu. Nie jest wykluczone, że do usunięcia blach, które zwisają z góry budynku zostaną wezwani alpiniści.
Usuwanie skutków wybuchu pyłu węglowego i w następstwie tego pożaru podajników pyłu może potrwać co najmniej dwa tygodnie. Dzisiaj do elektrowni przyjadą specjaliści, by ocenić straty oraz ustalić harmonogram odbudowy zniszczeń. Cześć bloków pracuje normalnie i nie ma zakłóceń w dostawie energii elektrycznej.
Wideo
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!