Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bogatynia chce 2 mln odszkodowania

WIK
Fot. Paweł Sosnowski
Bogatyński samorząd będzie się domagał od wrocławskiej firmy, która projektowała obwodnicę 2 mln zł odszkodowania. Magistrat wystąpi o to do sądu. Chodzi o wałkowany od dawna problem z liniami wysokiego napięcia, biegnące nad Aleją Solidarności. Nieprzewidzenie przez projektujących bogatyńską obwodnicę kolizji, spowodowało konieczność wprowadzenia ograniczenia i zakazu wyjazdu na obwodnice pojazdom wyższym niż 3,5 metra.

Teraz na bogatyńskiej obwodnicy kończą się prace z usunięciem kolizji z linią napowietrzną. Koszt inwestycji wyniesie ponad 1,2 mln zł. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Usług Elektroenergetycznych we Wrocławiu. Już niebawem ołownica będzie spełniać wszystkie standardy.
Bogatyńska obwodnica od ponad roku nazywana była drogową fuszerką. Najpierw było kilkumiesięczne opóźnienie oddania inwestycji. Potem, aby wyjść z opresji wprowadzono ograniczenia. Ludzie przecierali oczy ze zdziwienia. Po unieważnieniu jednego przetargu w tym roku z powodu braku pieniędzy, drugi udało się rozstrzygnąć, po tym gdy radni zadecydowali o przeznaczeniu na to zadanie więcej pieniędzy. Nic dziwnego, bo na budowę obwodnicy poszły miliony złotych. W sumie inwestycja pochłonęła około 15 mln zł. Z czego blisko 7 mln zł to pieniądze uzyskane z unijnej dotacji.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bogatynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto