Zapytaliśmy zwycięzców z pierwszej tury, czy są zadowoleni z wyników. Przypomnijmy, że mieszkańcy oddali ponad 46% głosów na burmistrza Urbańskiego. Barański uzyskał wynik 18%.
- Mogło być znacznie lepiej, ale wierzę, że jeszcze karta się odwróci i wygram wybory - powiedział Barański.
Urbański z kolei bardzo cieszy się z wysokiego poparcia.
- Przewaga jest znacząca i mam nadzieję, że się utrzyma - nie krył burmistrz.
Obaj kandydaci przyznają, że nie będą zabiegać o głosy swoich przeciwników, którzy nie dostali się do drugiej tury.
- Demokracja polega na wyborze, a nie na manipulacji. Mieszkańcy mnie dobrze znają, jestem uczciwy i solidny. Jestem oceniany z tego co zrobiłem,a nie z obietnic. Nigdy jednak nikogo nie lekceważę, każdego szanuje - powiedział Urbański.
Barański z kolei zdaje sobie sprawę, że "nie jest malowanym kandydatem", jednak liczy na głosy tych, którzy nie zdecydowali się wziąć udziału w wyborach.
A frekwencja nie było powalająca. W samym Jaworze wyniosła niecałe 44%. To wynik najniższy z całego powiatu.
Priorytetem kandydata Platformy jest przede wszystkim budowa obwodnicy S3, rewitalizacja miasta, a także uregulowanie spraw dotyczących Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Czy uda mu się spełnić wyborcze obietnice? Przekonamy się na początku grudnia.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
