Dwa identyczne, równorzędne znaki na jednej drodze ustawione dla kierowców jadących z przeciwnych kierunków. Powodują niepotrzebne zdenerwowanie kierowców i zamieszanie na drodze.
– Jak to jest, że jadąc od strony Goerlitz mamy znak pierwszeństwa przejazdu i od strony ul. Piłsudskiego w Zgorzelcu również? Do kogo kierowcy będą mogli mieć pretensje, jak dojdzie do jakiejś stłuczki? – bulwersuje się Janusz Masłowski, zgorzelecki kierowca.
Małgorzata Zadworska, również ze Zgorzelca, cudem uniknęła zderzenia z innym samochodem. – Patrzę na znaki, widzę, że ja mam pierwszeństwo, więc jadę – opowiada. – Nie wiedziałam, że pan, który jechał ul. Piłsudskiego, również miał znak pierwszeństwa.
Zjeżdżając z mostu im. Jana Pawła II, wjeżdżając z Goerlitz do Zgorzelca ustawiony jest znak pierwszeństwa przejazdu. Taki sam znak ustawiony jest dla kierowców jadących z naprzeciwka, zjeżdżającymi w dół ul. Piłsudskiego. Kierowcy chcący skręcić w ul. Wolności w Zgorzelcu, nie wiedzą, kto faktycznie powinien jechać pierwszy.
Więcej o tym kto tu ma pierwszeństwo czytaj w najnowszej "Gazecie Wojewódzkiej".
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?