Turyści oraz mieszkańcy Lwówka Śląskiego nie kryli swojego oburzenia, gdy ich oczom ukazał się widok barierek ustawionych na szczytach skałek. Mariola Szczęsna, burmistrz miasta, w rozmowie z dziennikarzami TVN-u tak tłumaczyła decyzję:
Kolor jest ostrzegawczy. Tego czy się komuś podobają nie brano pod uwagę. Nie kierowaliśmy się względami estetycznymi, tylko względami bezpieczeństwa i koniecznością pokazania, że w tym miejscu należy szczególnie uważać.
Tłumaczenie Szczęsnej nie przekonało Internautów, którzy od początku nie kryli swojego oburzenia. Nazwali to "barbarzyństwem", "masakrą", "dramatem" i "kpiną", a pomysłodawców "wandalami" i "bezmózgami leśnymi". Projekt o nazwie "Wykorzystanie potencjału turystycznego miast partnerskich na obszarze pogranicza" wyniósł aż 126 444,000 zł i obejmował: remont istniejących schodów kamiennych, zabezpieczenie miejsc widokowych poprzez zabudowę barier, ustawienie gotowych elementów takich jak: stoły i ławy drewniane, kosze na śmieci, ustawienie zadaszonych stołów wraz z siedziskami oraz ustawienie bariery „gabionowej” jako miejsca na ognisko.
Rozmieszczenie barierek oraz ich jakość nie pozostawia złudzeń - nie są one ani bezpieczne, ani estetycznie wykonane. Nie gwarantują również, że turyści nie poślizgną się w trakcie wspinaczki na szczyty skałek, bo trudno oprzeć się wrażeniu przypadkowości w ich montażu.
Czy barierki zostaną zdemontowane? Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez co najmniej trzy lata nie, bo minimum na tyle powinno zapewnić się trwałość inwestycji zrealizowanej w ramach programu, z którego miasto pozyskał środki.
Jesteście ciekawi jak wygląda krajobraz z barierkami? Zobaczcie na zdjęciach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?