Leśna Baza w Sadzie koło Zgorzelca, czyli leśne nie-przedszkole. Co to takiego i jak będzie wyglądała opieka nad dziećmi?

W krajach skandynawskich leśne przedszkola są bardzo popularne. W Niemczech istnieje już 1000 takich miejsc. W Polsce zaledwie 50. Kolejne właśnie powstaje w Żarskiej Wsi koło Zgorzelca. Głównymi założeniami leśnych placówek jest niemal wyłączne spędzanie czasu na zewnątrz z przedszkolakami, bliskość natury, brak tradycyjnych plastikowych zabawek, towarzyszenie dzieciom podczas poznawania przez nich świata, a nie nadzorowanie czy nakazywanie.

- Pierwsze leśne przedszkola powstały w latach 60. w Skandynawii. Dzieci spędzają 80 % czasu na zewnątrz również w zimie czy jesienią. Używają wszystkich zmysłów, doświadczają na własnej skórze i mają spore pole do popisu. W takich miejscach nie stosuje się kar ani nagród. Nie nakazuje się również dzieciom co mają robić. Słucha się ich potrzeb i podąża razem z nimi, ponieważ to dzieci są w tym miejscu najważniejsze- opowiada Martyna Kaczkowska, która jest pomysłodawczynią Leśnej Bazy w Sadzie.

Pomysł stworzenia takiego miejsca w naszym regionie spotkał się z uznaniem, a Stowarzyszenie LGD Partnerstwo Izerskie przyznało na ten cel dofinansowanie. Ze środków zbudowany zostanie m.in. drewniany domek o powierzchni 35 m2, w którym będzie toaleta, łazienka, miejsce odpoczynku i spędzania czasu podczas trudnych warunków atmosferycznych. W sadzie ustawiony zostanie namiot tipi z paleniskiem w środku. To będą jedyne miejsca, gdzie dzieci będą przebywać pod zadaszeniem. Tam jednak przedszkolaki będą spędzać najmniej czasu.

Sad, las, łąka- to będzie środowisko, w którym dzieci będą się uczyć, bawić i poznawać świat. Tam też będą dbać o grządki warzywne oraz opiekować się zwierzątkami- królikami i kurami. Ważna będzie bliskość natury i szacunek do niej, co zwiększy z pewnością wrażliwość młodych odkrywców na otaczający świat.

W Leśnej Bazie powstanie również plac zabaw. Będzie jednak pozbawiony elementów plastikowych- w całości powstanie z drewna i metalu. Nie będzie też zbyt dużo tradycyjnych zabawek, a dzieci będą bawiły się tym co same znajdą lub zbudują. Najmłodsi nie będą też siedzieć w ławkach, a nauka będzie odbywała się w sposób naturalny, m.in. podczas malowania na płótnach zawieszonych na drzewach, spontanicznego grania na instrumentach muzycznych czy nauki obcych języków podczas zgłębiania tajemnic ekosystemu. Podstawy programowe znane z tradycyjnych placówek będą realizowane, ale w sposób alternatywny.

- Stawiamy na zdrowe odżywianie. Zależy nam na ograniczeniu, ale nie wyeliminowaniu całkowicie z diety dzieci, mięsa. Rezygnujemy z cukru, przetworzonych produktów. Dzieci przez cały dzień będą miały dostęp do warzyw i owoców- opowiada Aleksandra Dziedzic, która również będzie uczestniczyła w projekcie jako opiekun.

Leśna Baza w Sadzie rusza od września. Powstanie jedna grupa mieszana wiekowo, do której będzie uczęszczało maksymalnie 15 dzieci. Opiekę nad nimi będzie sprawowało trzech opiekunów. Takie palcówki póki co nie mogą liczyć na dofinansowanie od miasta czy gminy, a koszty w całości ponoszą rodzice. Miesięczne czesne będzie wynosiło 850 zł plus opłata za wyżywienie. Pierwszy miesiąc będzie miesiącem adaptacyjnym, podczas którego rodzice również będą mogli uczestniczyć w zajęciach. Po tym okresie zawierana będzie umowa na rok z bezzwrotnym wpisowym 500 zł.

Rodziców zainteresowanych nowym miejscem opieki nad najmłodszymi jest bardzo duże. Podczas spotkania informacyjnego pojawiło się kilkanaście rodzin, które na własnej skórze chciały przekonać się jak można spędzać czas w takim miejscu. Co prawda nie ma jeszcze domku ani tipi, które powstaną maksymalnie do października, ale przestrzeń i okolica zachwycają.

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej o projekcie zapraszamy na PROFIL. Można również skontaktować się telefonicznie:
- Martyna Kaczkowska tel. 667 015 828;
- Aleksandra Dziedzic 609 042 153.