Stare "przysłupy" w nowoczesnej formie wystawa prac

Wystawę można obejrzeć:

04.03 - 10.03.2013 Zgorzelec

Centrum Handlowo-Rozrywkowe Plaza

ul. Armii Krajowej 52a

59-900 Zgorzelec

Nagrodzone i wyróżnione przez polsko-niemieckie jury prace mają być zaprezentowane na wystawach w Polsce i Niemczech, a trzy najlepsze koncepcje opracowane w formie projektów budowlanych. W przyszłości będą one udostępniane potencjalnym gestorom budowlanym na terenie Krainy Domów Przysłupowych za... symboliczną złotówkę – cenę powielenia projektu architektonicznego.

Nie są to być wierne kopie starych domów przysłupowych. Projekty nawiązywać mają do tradycyjnego wzornictwa, ale wykorzystywać nowoczesne technologie budownictwa, promować domy dostosowane do współczesnych norm energooszczędnych, czy przeciwpożarowych. Konkurs ruszył w czerwcu 2012. W czerwcu 2013 roku gotowe mają być projekty budowlane nowych domów przysłupowych, które będzie można wykorzystać w praktyce na lokalnym rynku byłego województwa jeleniogórskiego – w Krainie Domów Przysłupowych.

Idea budowania nowych domów przysłupowych dojrzewała od 2008 roku. Stowarzyszenie Dom Kołodzieja długo szukało partnera po niemieckiej stronie. Zdziwienie niemieckich projektantów pracujących w biurze projektów Krainy Domów Przysłupowych w Zittau było ogromne. I nieprzypadkowe. Przez wiele lat krajobraz kulturowy odziedziczony po wojnie na tym skrawku Polski był pomijany, a czasem wręcz lekceważony.

-Konkurs ma być antidotum na degradację środowiska – tłumaczy Elżbieta Lech-Gotthardt ze Stowarzyszenia Dom Kołodzieja – Z nowym budownictwem chcemy dotrzeć do miejsc zniszczonych przez działalność kopalni, elektrowni Turów i do przestrzeni, gdzie odszukać można jeszcze architekturę domów przysłupowych. Naszym zadaniem jest kontynuacja i modyfikacja tradycyjnej architektury regionalnej.

Dziś nie trzeba przekonywać strony niemieckiej do celowości wspólnych działań w krainie „przysłupów”:

-Na wspólnym obszarze przeprowadzić konkurs na nowe domy przysłupowe i wspólnie go ocenić to naprawdę świetny pomysł. Chodzi o to, abyśmy w miejscach historycznie związanych z zabudową przysłupową budowali domy nawiązujące do tradycji – potwierdza inżynier architekt Alf Furkert, Dyrektor Saksońskiej Izby Architektów – W wielkiej polityce cały czas mówi się o wspólnocie europejskiej, a my możemy przetestować ją na naszym małym odcinku w tym projekcie. Wielkim pozytywem jest możliwość współpracy fachowców po obu stronach granicy.

Koncepcje nowych domów przysłupowych opierać się mają na charakterystycznych elementach konstrukcyjnych domów przysłupowych, ale nie wykluczają nowatorskich form modernistycznych. Nie tylko drewno, ale szkło i metal mogą tworzyć nowoczesne przysłupy.

-To nie ma być duplikat starego domu, a nowy dom stylem nawiązujący do historycznego wzorca. Przez konkurs chcemy pokazać, że takie budownictwo już istnieje, ale nie musi ono być staromodne – Ronny Hausmann, niemiecki partner w projekcie, przyznaje, że po stronie niemieckiej stawiane są nowe domy przysłupowe, ale wszystkie bazowały dotąd na naśladownictwie starych wzorców.

-Domy te wpisują się w nurt ekologii, są zdrowe i trwałe. A w dodatku przy ich budowie można zatrudniać lokalnych fachowców. Liczę na ożywienie w branży budownictwa regionalnego – chwali tradycyjne budownictwo – dopowiada Alf Furkert.

Maciej Hawrylak, Prezes Oddziału Wrocławskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich jest pełen uznania dla pomysłodawców konkursu:

-Szukają sposobu na przywrócenie historycznej i regionalnej zabudowy w regionie. Potrafili zdobyć fundusze i zorganizować międzynarodowy konkurs. Konkurs zmusi architektów do refleksji, jakie cechy powinien mieć dom regionalny. Taka burza mózgów musi przynieść dobre rezultaty – komentuje - To ważny krok w procesie budowania lokalnej tożsamości. Karina Domów Przysłupowych powoli budzi się do życia, czego dowodem mogą być także dni otwarte domów przysłupowych. Świetnie sobie tutaj radzą. Liczę na to, że dobrym przykładem zaszczepią ideę lokalnego budownictwa w inne miejsca.

Przed trzema laty starostwo powiatowe w Kłodzku zorganizowało konkurs na dom sudecki. Powstały jedynie koncepcje architektoniczne nawiązujące do lokalnego charakteru budownictwa, ale nie udało się doprowadzić do konkretnych projektów budowlanych i postawić domy w realu. Tym razem w Krainie Domów Przysłupowych ma być inaczej.

-Nie można zmusić ludzi, aby pokochali stare domy, jeśli tego nie czują. Ale można spowodować, że zechcą żyć w zgodzie z otoczeniem. Nowe domy przysłupowe to propozycja dla ludzi kreatywnych, którzy szukają oryginalnych rozwiązań architektonicznych, ale pamiętają o historii – promuje konkurs i potencjalnych inwestorów „przysłupów” Elżbieta Lech-Gothardt.