Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec ma szansę na swojego parlamentarzystę

Paulina Gadomska
Czy zamieni klasę szkolną na salę plenarną Sejmu?

- Potrafię skutecznie działać, ale też widzę, jak bardzo ograniczane są możliwości samorządów, m.in. poprzez coraz mocniejsze obciążanie zadaniami delegowanymi przez rząd, na które to zadania gminy nie otrzymują należnych subwencji. Ta sytuacja nie służy poprawie jakości życia naszych mieszkańców. Chcąc to zmienić zdecydowałam się na start w wyborach parlamentarnych - mówi Dorota Baranowska.

Czy mieszkańcy Zgorzelca „oddelegują” swoją wieloletnią radną na ul. Wiejską?

Dorota Baranowska urodziła się w Zgorzelcu, gdzie od 31 lat pracuje w szkole nr 5 – najpierw jako nauczyciel nauczania początkowego, a obecnie jako pedagog szkolny. Jest także bardzo zaangażowana społecznie - jako wolontariusz aktywnie współpracuje ze środowiskiem seniorów, uczestniczy w różnego rodzaju akcjach charytatywnych i w wielu projektach edukacyjnych, zarówno tych krajowych, jak i międzynarodowych. Pani Dorota od dwóch lat jest także prezesem Międzyszkolnego Klubu Sportowego „Osa”, który z powodzeniem szkoli młodzież w lekkiej atletyce. W ten sposób kontynuuje rodzinne tradycje. Jej jodzice – Krystyna i Józef Wiatrowscy – całe zawodowe życie związani byli ze zgorzelecką oświatą, a tato był współtwórcą „Osy” i jej sukcesów. Mieszkańcy miasta darzą ją dużym zaufaniem, bo nieprzerwanie od 2006 r. powierzają jej mandat radnej.

Teraz, po wieloletniej pracy na rzecz społeczności lokalnej, chce podjąć nowe wyzwanie i zostać reprezentantem regionu w parlamencie. Do Sejmu startuje z listy Koalicji Obywatelskiej. Czy ta niełatwa misja zakończy się powodzeniem? W ocenie mieszkańców, jest na to duża szansa. Dorota Baranowska jest świetnie oceniana przez wielu samorządowców. Oficjalnego poparcia w wyborach udzielili jej m.in. Starosta Artur Bieliński, Wójt Gminy Zgorzelec Piotr Machaj, Burmistrz Rafał Gronicz, Wójt Sulikowa Robert Starzyński, a także Burmistrz Bogatyni Wojciech Błasiak.

- Chcę być Waszym głosem w Sejmie. Chcę mówić w imieniu małych i średnich miast, które nie są w stanie konkurować z wielkimi ośrodkami. Chcę wreszcie być głosem pogranicza, jego mieszkańców żyjących nieco odmiennym rytmem, niż inne regiony Polski. Najwyższy czas, aby zauważono i usłyszano także nasze potrzeby – uważa Dorota Baranowska.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto