Dwutygodniowy chłopczyk trafił do pogotowia rodzinnego, bo jego rodzice woleli się napić do nieprzytomności, zamiast cieszyć się z uroków rodzicielstwa. Kiedy policjanci zapukali do mieszkania w Zgorzelcu, 45-letnia matka maluszka pijana w sztok spała przy stole, a jeszcze bardziej pijany ojciec - na podłodze.
Badanie alkomatem wykazało, że kobieta ma w wydychanym powietrzu 2,2 promila alkoholu, a mężczyzna 3 promile.
Do interwencji policji w zgorzeleckim mieszkaniu doszło 29 maja br. około godz. 12:00! Policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Staszica nietrzeźwi rodzice sprawują opiekę nad niemowlęciem.
- Funkcjonariusze natychmiast poinformowali pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Pogotowie Ratunkowe. Ponieważ dalsze sprawowanie opieki nad niemowlakiem przez nietrzeźwych rodziców było niemożliwe, dzieckiem zaopiekowali się pracownicy pogotowia opiekuńczego - informują policjanci ze Zgorzelca.
Obecnie wyjaśniają okoliczności sprawy. Jeżeli dowiodą, że nietrzeźwi rodzice swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stworzyli zagrożenie dla życia lub zdrowia chłopczyka, może im grozić kara nawet do 5 lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?